Kazimierz Grabowski

Kazimierz Grabowski

oficer Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej, członek Kapituły Orderu Wojskowego Virtuti Militari, uczestnik ewakuacji rezerw Banku Polskiego w 1939 roku, społecznik

Urodził się 24 maja 1886 roku w polsko-niemieckiej wsi Pojana Mikuli (obecnie Rumunia), w rodzinie nauczycieli Józefa i Michaliny z domu Mielnik. W Czerniowcach ukończył gimnazjum i odbył studia prawnicze. Działał w Towarzystwie Akademików Polskich „Ognisko” skupiającym polskich pracowników, naukowców i absolwentów czerniowieckiego uniwersytetu. W roku 1914 został zmobilizowany do armii austriackiej i w stopniu kapitana walczył w I wojnie światowej. Dwa lata później poślubił Emilię Würfel. W roku 1923 wstąpił do Wojska Polskiego. Jako major intendent służył kolejno w Przemyślu, Rzeszowie, Poznaniu, Jarosławiu i w Warszawie. Był członkiem Kapituły Orderu Wojskowego Virtuti Militari. Na początku lat 30. XX w. przeszedł w stan spoczynku i podjął pracę jako syndyk Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie, a potem w Warszawie, a potem jako dyrektor administracyjny kopalni Towarzystwa Eksploatacyjnego Soli Potasowych w Kałuszu. Żyjąc w Polsce, angażował się osobiście i finansowo w działania polonijne pojańskiej społeczności. Wspierał budowę Domu Polskiego. Był inicjatorem i organizatorem zbiorowych wycieczek i letnich wakacji w Pojanie Mikuli dla rodaków z kraju. Po wybuchu II wojny światowej ponownie został zmobilizowany. We wrześniu 1939 roku uczestniczył w ewakuacji złota Banku Polskiego. Wraz z rządem przedostał się do Rumunii i tam został internowany. Do Polski wrócił jesienią 1945 roku. Krótko mieszkał we Wrocławiu, a potem przeniósł się do Warszawy i kontynuował pracę w bankowości. Jednocześnie zaangażował się w pomoc przy akcji repatriacyjnej polskich mieszkańców południowej Bukowiny, z których część osiedliła się w położonych blisko siebie majątkach państwowych w Dzierżoniowie („Mikulanka”) i w Piławie Dolnej („Bukowina”). Po przejściu na emeryturę w 1952 roku przeprowadził się do Dzierżoniowa. Zamieszkał wraz z żoną wśród pojańczyków. Wspierał ich w załatwianiu spraw osobistych i urzędowych. Trudnił się rolnictwem. Ostatnie lata życia spędził w Gryfowie Śląskim. Tam zmarł 21 października 1969 roku i tam został pochowany na cmentarzu parafialnym.

 
 

Teresa Zapotoczna wspomina dziadka – Kazimierza Grabowskiego
 
 

  tekst wspomnienia